Tak na co dzie?? Gdy czujesz zm?czenie? Gdy nie masz ch?ci na rozmowy w towarzystwie albo na imprezie? Wtedy, kiedy znów za?pisz do pracy, albo gdy jeste? w domowych ciuchach i bez makija?u? Czy lubisz siebie tak po prostu?

Co to znaczy lubi? siebie
Lubi? siebie to znaczy ufa? sobie – ?e podejmiesz dobr? decyzj?, bo wierzysz, ?e masz intuicj? i doceniasz swoje do?wiadczenie, na którym mo?esz bazowa?.
Lubi? siebie to znaczy przyjmowa? dobre s?owa i komplementy bez zaprzeczania im.
To znaczy nie krytykowa? swojego wygl?du, ale docenia? cia?o za to, ?e wszystkie jego komórki wspó?pracuj?, ?eby? mog?a/móg? chodzi?, biega? i oddycha?.
Lubienie siebie bardzo ??czy si? z byciem sob?: czujesz swobod?, bo podczas spotka? z lud?mi nie tracisz energii na zastanawianie si? co powiedzie?, a czego nie mówi?, ?eby by?o dobrze. Mówisz, co my?lisz naprawd?, nie obawiaj?c si?, ?e b?dzie ?le.
To znaczy troszczy? si? o swoje zdrowie i samopoczucie: gdy lubisz siebie, czuj?c ból pleców po ca?ym dniu pracy przy komputerze, nie b?dziesz si? denerwowa? i narzeka?, tylko potraktujesz to jak sygna? od cia?a, ?e co? jest nie tak i spróbujesz temu zaradzi? – po?wiczysz, uznasz, ?e trzeba zmieni? fotel na bardziej ergonomiczny albo pójdziesz do fizjoterapeuty.
Lubi? siebie to znaczy nie z?o?ci? si? na siebie, gdy g?upio si? zachowasz, gdy nie zdasz egzaminu na prawko albo sesji. To znaczy opu?ci? (zapewne i tak bardzo wysoko zawieszon?) poprzeczk? z wymaganiami wobec siebie.
Dlaczego to takie wa?ne
Lubienie siebie jest koj?ce jak posiadanie domu: cokolwiek dzieje si? w ?wiecie, na zewn?trz, cokolwiek ci? spotyka, mo?esz wróci? do domu w którym czujesz si? bezpiecznie, dobrze, spokojnie, w którym mo?esz si? zregenerowa?. Gdy lubisz siebie, cokolwiek si? dzieje, potrafisz zdoby? si? na wyrozumia?o?? i pomy?le?: „Jestem ok. Mam dzi? s?aby dzie?, ale czasem tak si? zdarza. Nie da si? by? idealnym. I tak jestem super osob?.”
Lubienie siebie jest bardzo wa?ne w kontek?cie stawiania granic – gdy lubisz siebie, nie b?dziesz pozwala? innym na z?e traktowanie ciebie. Albo przynajmniej szybciej na takie traktowanie zareagujesz.
Je?li lubisz siebie, sp?dzaj?c czas na osobno?ci mo?esz si? ?wietnie bawi?, cokolwiek robisz.
Lubi?c siebie, rozumiesz, ?e ludzie mog? Ci? lubi? takiego, jakim jeste?. Nawet je?li móg?by?/mog?aby? by? lepszy/a (a zawsze mo?esz – zawsze b?dziesz mia?/a wady, które b?d? wymaga?y pracy) to wiesz, ?e to jaki jeste? teraz – wystarczy.
Ale jednocze?nie rozumiesz, ?e ludzie mog? Ci? nie lubi? – i nie musz?! – wi?c nie powiniene? stara? si? ich zadowala?. (Co za ulga!)
Polacy nie lubi? siebie?
Przed napisaniem tekstu chcia?am sprawdzi?, czy kto? ju? pisa? kiedy? na ten temat, i wygooglowa?am ciekawy artyku? – Dlaczego Polacy tak siebie nie lubi??
Mam po nim ró?ne przemy?lenia, niektóre zdania trafiaj? do mnie bardziej, inne mniej (nie podoba mi si? na przyk?ad tytu?, który generalizuje i zak?ada od razu, ?e wszyscy bez wyj?tku siebie nie lubi?), ale mimo wszystko uwa?am, ?e jest wart przeczytania.
Jak polubi? siebie?
Chcia?abym na koniec zostawi? jak?? wskazówk? do polubienia siebie i po d?ugim namy?le przysz?a mi do g?owy tylko jedna. Zaczerpn??am j? z ksi??ki Agnieszki Maci?g „S?owa mocy”: wierzymy w s?owa, które do siebie mówimy, w to wszystko co my?limy o sobie. Dlatego staraj si? mówi? do siebie ?agodnie, my?le? o sobie dobrze. Gdy tylko pojawia ci si? my?l „jestem do niczego”, zamie? j? na „jestem spoko”.
Powtarzaj, nawet je?li na pocz?tku nie b?dziesz w to wierzy?. Polubienie siebie wymaga du?ej samo?wiadomo?ci, pracy i czasu, a nauka niestrofowania siebie za niepowodzenia mo?e by? ?mudna. Mo?e by? to trudne zadanie, ale pomy?l: jeste? najwa?niejsz? osob? w swoim ?yciu. Sp?dzasz ze sob? 24 godziny na dob?, jeste? i b?dziesz ze sob? ca?y czas.
Chyba chcesz sp?dzi? reszt? ?ycia z osob?, któr? lubisz?