Tyle kosmosu do wymarzenia

Tyle spotkań z nieznajomymi, którzy po czasie staną się bliscy. Tyle niezobowiązujących rozmów do odbycia z sąsiadami spotkanymi w windzie (i tyle piesków do wygłaskania). Tyle dni do przeżycia, i podróży do zaplanowania. Tyle dobrych wspomnień do stworzenia i kartek…

Park jesienią

Nie ma jednego wzoru

Lubię poznawać ludzi, bo każdy ma za sobą jakąś niezwykłą historię. Lubię słyszeć te historie, bo są dla mnie dowodem na to, że życie może się potoczyć na 100036638 różnych sposobów. Dzięki nim jakoś BARDZIEJ WIEM, że można żyć różnie.…

jezioro

Autentyczność

Mam wielką potrzebę autentyczności. Chcę być taka jaka jestem, bo chciałabym być otoczona ludźmi, którym pasuje to jaka jestem. Zakładam, że tym którym nie będzie podobało się to jaka jestem, albo po prostu nie będę w ich stylu, to nie…

Szerokie schody w parku

Postanawiam mieć dobry dzień i dobre życie

Obudziłam się dzisiaj przed 6, całkiem wyspana. Wraz z wiosną wracam do rannego trybu życia i wczesnego wstawania. Obudziłam się i pomyślałam, że chcę mieć dobry dzień. Że bardzo potrzebuję zrobić coś dla siebie, coś spontanicznego i przyjemnego. Zaczęłam się…

widok z okna samolotu na chmury

GAP YEAR. Luty

To jest wpis w ramach serii o GAP YEAR, którą piszę, żeby udokumentować rok przerwy od studiów, żeby po 12 miesiącach pamiętać, co robiłam i wiedzieć, że to nie był stracony czas. W tekście „Gdybym była odważna„, napisałam, że w tym…