Wszystkie nasze drogi prowadz? do ludzi

Czasem zdarza si? taki moment w ?yciu, ?e chcesz si? schowa? pod kocem i ukry? przed ca?ym ?wiatem. Gdy postanawiasz by? dzielnym i poradzi? sobie z trudno?ciami bez niczyjej pomocy. Albo nie chcesz, ?eby inni widzieli Ci? w rozsypce. ?eby si? martwili. Nie chcesz s?ucha? s?ów pocieszenia, które znasz na pami??, bo wydaj? si? nie mie? ?adnego znaczenia.

Chcesz zosta? sam.

Zamkn?? si? w czterech ?cianach.

Nie odbiera? telefonu, nie odpisywa? na wiadomo?ci.

https://www.instagram.com/p/CEEU5I6JvVt/

I to jest najgorsze, co mo?esz wtedy zrobi?.

Gdy wszystko si? sypie i ogarnia Ci? rozpacz, nie ma nic gorszego ni? zamkni?cie si? w domu. Mo?e rzeczywi?cie masz poczucie, ?e nie chcesz nikogo widzie?, ale paradoksalnie wtedy kiedy najmniej chcesz widzie? ludzi, wtedy najbardziej ich potrzebujesz.

Po co nam inni ludzie?

https://www.facebook.com/iconeo.art/photos/a.544254535602719/2774769525884531
1/ ?eby?my nie czuli si? sami.

Oczywi?cie, wszyscy wiemy, ?e samotnym mo?na by? tak?e w?ród ludzi… Ale bycie samym w?ród ludzi to zupe?nie inny poziom samotno?ci ni? bycie samym w samotno?ci, gdy ludzi fizycznie nie ma obok. Bycie z lud?mi jest wa?ne poniewa? jest sk?adow? równowagi, stabilno?ci psychicznej.

Poza tym, czasem rozmowy maj? charakter terapeutyczny (wi?cej napisa?am o tym w poprzednim po?cie), a nawet je?li jeste?my w?ród ludzi, ale z nimi nie rozmawiamy, samo przebywanie w towarzystwie zmusza (chocia? cz??ciowo) do my?lenia o czym? innym ni? zmartwienia.

2/ ?eby?my dowiedzieli si?, ?e ?wiat innych ludzi nie jest taki sam jak nasz

Mo?na powiedzie?, ?e ka?dy z nas ?yje w troch? innym ?wiecie. Ka?dy inaczej postrzega rzeczywisto?? i nie ma w tym nic nadzwyczajnego – ukszta?towa?y nas inne domy, wydarzenia, znajomi, nauczyciele, ksi??ki, filmy, przypadkowo spotkani ludzie, i tak dalej.

Pami?tam, ?e ogromnie pouczaj?ce by?o dla mnie spotkanie ludzi z ró?nych cz??ci Polski na pocz?tku liceum. Dopiero rozmawiaj?c z nimi zorientowa?am si?, ?e poziom ?ycia np. na Mazurach, na Pomorzu ró?ni si? od tego pod Warszaw?, chocia?by je?li chodzi o perspektyw? pracy (g?ównie zawodowej, ale nawet i dorywczej dla studentów). To, ?e Ci si? wydaje, ?e „wszyscy” co? maj?, bo dla Ciebie jest to oczywiste, wcale nie znaczy, ?e jest to prawda.

To, ?e ?wiat innych ludzi jest inny ni? nasz, mo?e by? czasem dobr? wiadomo?ci? – odkrycie, ?e kto? ?yje inaczej mo?e by? inspiracj? do zmiany. Dla kogo?, kto ca?e ?ycie ?y? w sk?óconej rodzinie, gdzie ka?dy obiad przy ?wi?tecznym stole ko?czy? si? ostr? wymian? zda? i trzaskaniem drzwiami, spotkanie rodziny ?yj?cej w zgodzie i wspieraj?cej si? daje nadziej?, ?e nie zawsze tak musi by?. ?e mo?na inaczej. Taka wiedza i rzeczywisty wzór w postaci innych ludzi (prawdziwych, nie takich z filmów czy ksi??ek) jest pierwszym krokiem do stworzenia dobrej atmosfery we w?asnej rodzinie.

3/ ?eby lepiej poznawa? samych siebie.

Ile? dowiadujemy si? o sobie dzi?ki innym ludziom i dzi?ki sytuacjom, które mi?dzy nami si? dziej?. Czy dowiesz si?, ?e umiesz kocha?, je?li nie spróbujesz kocha? i okazywa? mi?o?? komu? innemu? Czy inni ludzie cudownie nie sprawdzaj? naszej cierpliwo?ci?

4/ Poniewa? ka?dy cz?owiek, którego spotykasz, wie to czego Ty nie wiesz.

Cho? nie wiem jak bardzo chcieliby?my, ?eby by?o inaczej, ?ycie mamy tylko jedno i nie prze?yjemy wszystkich wspania?ych rzeczy, które chcieliby?my prze?y?. Nie dowiesz si? jakby to by?o urodzi? si? w Mongolii, je?li urodzi?a? si? w Polsce. Ani jak to jest by? zawodowym ?piewakiem, je?li nie masz s?uchu muzycznego. Ale mo?na si? tego dowiedzie? od innych ludzi: pytaj?c, rozmawiaj?c, obserwuj?c.

Wielu rzeczy mo?na nauczy? si? z ksi??ek, ze szko?y, z wyk?adów, z kursów internetowych. Ale niewypowiedzianie wi?cej nauczysz si? z kontaktu osobistego z jakim? cz?owiekiem, gdy mo?esz si? nie tylko uczy? od niego tego, co chce Ci przekaza? – jak w typowych sytuacjach na szkoleniach, na uczelni, w szkole – ale te? sposobu zachowania, reagowania w ró?nych sytuacjach, radzenia sobie z nieoczekiwanymi zdarzeniami.

5/ Bo czasem sami nie damy sobie rady pomóc.

Po prostu. Co? mo?e Ci? przerosn??. Mo?esz mie? gorszy czas, ka?dy kiedy? taki mia?.

?atwiej go przetrwa? w towarzystwie.

Wszystkie nasze drogi prowadz? do ludzi

Wszyscy siebie nawzajem potrzebujemy. Dlatego zawsze, gdy Ci ?le – szukaj ludzi. Id? gdzie?, gdzie s? ludzie. Nie zostawaj sam. W najbardziej smutnych i przykrych momentach nie chowaj si? w pokoju. Szukaj ludzi, kontaktu z nimi. Znajd? sposób, by przebywa? w?ród nich.

_____

Tytu? tekstu jest fragmentem wiersza J. Twardowskiego.

Ilustracje od: @aolanow, @iconeo

Tekst nie powsta?by, gdyby nie d?uga i buduj?ca rozmowa z N. – dzi?kuj?!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *