
Milion powodów, żeby nie umierać
Za najlepsze filmy w moim życiu uważam te, które zostawiają we mnie chaos myśli, po których obejrzeniu aż kręci się w głowie; takie, o których myśli się przez kolejne trzy dni albo dłużej; takie, które są zupełnie inne, przepełnione treścią…